sobota, 29 grudnia 2012

O szczęściu może mówić tylko ten, kto znajdzie w życiu kogoś takiego, kogoś, do kogo może się przytulić i zamknąć oczy. Nawet jeśli trwałoby to tylko chwilę lub jeden dzień.

Cześć.

Święta  minęły mi bardzo dobrze. W gronie rodziny. :)Szkoda tylko, że nie mogłam jeść przez ból szczęki. Może i dobrze. W czwartek Płock. Zakupy. Wczoraj wstałam o 09:50 i tak się nie wyspałam. Potem lepiej nie mówić. Koło 16:00 humor mi się poprawił dzięki wujkowi i panu Andrzejowi. Masakra. Ile śmiechu było. A dziś od rana jestem z Hubertem, wujkiem i z panem Andrzejem. Teraz znalazłam chwilę, żeby tu napisać.

Te wolne dni strasznie szybko mi lecą. To dobrze.

Zmykam. 3majcie się.



Życie czasami jest takie słodkie, jak pierwszy pocałunek, jak czekolada z nadzieniem truskawkowym, a czasami takie gorzkie, jak pierwszy papieros, jak wódka bez przepicia...  



GRZEŚ :*.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz